Popularnie, choć niezbyt ściśle mówi się, że twórcą aikido był Morihei Ueshiba. W istocie jednak zasługi Ueshiby są podobne do tych, jakie dla judo położył Jigoro Kano, czy dla karate - Gichin Funakoschi. Lepszym terminem niż "twórca" jest "założyciel podstaw" lub "kodyfikator". Aikido bowiem nie zostało wymyślone od podstaw ani przez mistrza Ueshibę, ani przez żadnego pojedynczego człowieka. Sięga ono korzeniami do licznych systemów walki przewijających się przez długie dzieje Japonii. Jednak niebagatelną zasługą Morihei Ueshiby jest stworzenie tak bogatego i oryginalnego systemu niejako "u boku" judo i licznych szkół jujitsu, które, wydawałoby się, wyczerpują bogactwem inwencji i pomysłów temat walki wręcz.
Aikido bazuje na ostrej jak brzytwa krawędzi absurdu - "nie chodzi o to aby wygrać, ale o to, by nie przegrać". Przeciwnika nie można ani zabić, ani pobić, ani ośmieszyć, ani poniżyć. Dla niego należy zachować szacunek, ponieważ według filozofii aikido nie jest zły, lecz błądzi. Myli się jednak ten, który sądzi, że aikido to "nadstawianie drugiego policzka". Dysponuje ono realnymi środkami technicznymi, a dopiero potem buduje na nich założenia teoretyczne. Nie odwrotnie. Mistrz Ueshiba żądał etycznej postawy od zwycięzcy, nie od pokonanego. Jakkolwiek na pierwszy rzut oka aikido jest wspaniałym systemem samoobrony, głęboka filozofia życia, której hołduje, stawia je nieco na uboczu innych japońskich sztuk walki. Głównym zadaniem aikido jest samorealizacja poprzez zdyscyplinowany trening, który rozwija pożądane cechy adepta. Harmonia ciała i umysłu rozwija się stopniowo dzięki praktyce, a kiedy pragnienie uzyskania natychmiastowych wyników zanika, rozpoczyna się okres rozwoju świadomości.
Wszelkie prawa zastrzeżone: © Kawagishi Dojo
„Chciałbym, by ludzie usłyszeli głos Aikido.
Nie ma ono na celu poprawiania innych.
Ma poprawiać i doskonalić twój własny umysł.
To jest Aikido. To jego misja. I to powinno być także twoją misją.”
Morihei Ueshiba